Oszczędzanie na ciążowych ubraniach – czy warto?

Stan ciąży bardzo często idzie w parze z ogromnymi wydatkami. Przyszli rodzice planują remont mieszkania, zakup łóżeczka, wyposażenie pokoju, garderoby dziecka, wyprawienie chrzcin. Finansowych zobowiązań jest bardzo wiele, a te zawracają w głowie. Wygoda i komfort to dwie najbardziej pożądane cechy ubrań przyszłych mam. Wiadomo, że ciało kobiety w tym okresie się bardzo zmienia, przybywa kilka kilogramów, a rosnący brzuszek ciążowy nie pozwala na noszenie ubrań, które dotychczas zalegały w szafie. Generuje się więc potrzeba uzupełnienia zapasów w postaci ciążowych jeansów, koszulek, leginsów, swetrów. Z tyłu głowy pamięta się jednak, że są to elementy, które posłużą zaledwie kilka miesięcy, więc dobrze byłoby na nich zaoszczędzić. Odmawianie sobie przyjemności i wciskanie się w za małe ubrania też nie jest dobrym rozwiązaniem.

Istnieje jednak kilka porad, które pomogą zaoszczędzić i podreperować budżet na przyszłe, ważne wydatki związane z macierzyństwem, a są to:

• Rozsądne dokonywanie zakupów, czyli kupujemy to, co rzeczywiście jest nam potrzebne. Istnieje ciążowy must-have, który każda mama powinna mieć w swojej szafie. Są to wygodne spodnie ze specjalnym pasem na brzuch, dobre jakościowo leginsy, luźny sweter bez zapięcia oraz kilka elastycznych, większych koszulek. Do kolekcji nada się również uniwersalna sukienka w ulubionym kolorze, która będzie wpisywać się w styl zarówno codzienny, ale przy skompletowaniu dodatków – świetnie odnajdzie się na wieczorowe wyjście. Tak naprawdę te kilka rzeczy wystarczy, aby przyszła mama była w pełni zadowolona i czuła się dobrze. Warto zwracać uwagę przede wszystkim na cenę oferowanych produktów, szukać tańszych odpowiedników w internecie, czy chociażby w sklepach z używaną odzieżą. Sklepy te cieszą się ostatnio bardzo dużą popularnością, ponieważ za grosze, zwłaszcza w dni dostawy, można znaleźć coś na miarę własnych potrzeb. Modne stały się także specjalne działy poświęcone szczególnie kobietom, które przechodzą ciążę;
• Uniwersalizm i tradycja to złoty środek w wyborze odpowiednich strojów.

  Warto pamiętać, że dokonane wybory mogą spełniać swoją rolę także po urodzeniu dziecka. Należy jednak pamiętać, aby szukać ubrań o standardowych kolorach i prostych krojach. Na przeciw wychodzą doświadczone ekspedientki w sklepach lub przyjaciółki, które służą słuszną, prawdziwą radą;

• Korzystanie z sezonowych obniżek i wyprzedaży to kolejny krok do zaoszczędzenia sporej sumy. Nie oznacza to jednak, że nagle mamy decydować się na kilka produktów, zamiast jednego. W ramach wielu programów lojalnościowych istnieje możliwość zrobienia zakupów za mniejszą sumę. Śledzenie aktualnej oferty sklepów (zwłaszcza sieciówek), umożliwi korzystanie ze specjalnych promocji;
• Wietrzenie szafy dla niektórych wydaje się nie lada wyzwaniem. Nie należy jednak bać się tej czynności, ponieważ pozwala ona na rzeczywiście proste i szybkie efekty. Po pierwsze – oszczędność miejsca, które z pewnością przyda się po urodzeniu dziecka, a po drugie – dodatkowy zastrzyk gotówki.

  W większych miastach istnieją nawet punkty stacjonarne, które skupują pojedyncze sztuki ubrań w ramach dzielenia się zyskiem pół na pół z klientem.

.